Ksylitol
Nazywany inaczej cukrem brzozowym, pierwotnie pozyskiwany był właśnie z kory brzozy, a obecnie głównie otrzymuje się go przy wykorzystaniu mikroorganizmów, które przetwarzają niewykorzystywane części roślin np. gałązki oliwne, skórkę od bananów, strąki soi, łodygi ryżu. Stosowany głównie jako składnik past do zębów, gum do żucia i cukierków bez cukru. Częściowo wchłaniany zostaje w jelicie cienkim, a jego niestrawione części po trafieniu do jelita grubego stanowią pożywkę dla mikrobioty jelitowej. Słodkość ksylitolu jest podobna do sacharozy, natomiast wartość energetyczna (2,4 kcal/g) niższa, dzięki czemu świetnie sprawdza się jako zamiennik tradycyjnego cukru. Może być stosowany zarówno na zimno jak i do potraw, które wymagają zastosowania wysokiej temperatury. Jedynym ograniczeniem stosowania ksylitolu jest jego działanie przeczyszczające obserwowane po spożyciu tej substancji w nadmiarze. Badania pokazują, że dobrze tolerowaną dawką jest 20-50 g dziennie. W zależności od cech osobniczych zakres ten może być inny. Zaleca się stopniowe wprowadzanie ksylitolu do diety, ponieważ próg tolerancji cukru brzozowego może się zwiększyć. Świetnie sprawdza się u chorych na cukrzycę lub z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej, ponieważ w porównaniu do zwykłego cukru powoduje mniejszy wyrzut insuliny. Może jednak nasilać objawy jelitowe u osób z zespołem jelita drażliwego (ZJD) lub zespołem przerostu bakteryjnego w jelicie cienkim (SIBO).
Erytrol
Naturalna substancja słodząca występująca m.in.: w kukurydzy, owocach (np. winogronach, gruszkach, melonach), grzybach i produktach fermentowanych (np. sos sojowy, sery, sake). Cechuje się niższą słodkością (60-80% stopnia słodkości sacharozy) oraz znacznie mniejszą kalorycznością (0,2-0,4 kcal/1 g) w porównaniu do tradycyjnego cukru. Ze względu na to, że posiada zerowy indeks glikemiczny i nie wypław na stężenie glukozy oraz insuliny, może znaleźć się w diecie diabetyka. Erytrol został uznany za całkowicie bezpieczny i dopuszczony do powszechnego użytku. Jednak w związku z tym, że jego proces produkcji cechuje się niską wydajnością, a co za tym idzie wysoką ceną, nie jest szeroko używany w przemyśle spożywczym. Tak jak w przypadku ksylitolu, jego nadmierne spożycie może objawiać się wzdęciami, bólem brzucha i biegunką. Uznaje się, że spożycie w ilości 0-5-1 g erytolu/kg masy ciała/dzień nie powinno wywołać niepożądanych objawów. W praktyce jednak tolerancja na tą substancje słodzącą jest bardzo osobnicza.
Stewia
To pochodząca z Brazylii i Paragwaju roślina, której liście cechują się słodkim smakiem. Stosowana w tradycyjnej medycynie jako alternatywna metoda leczenia cukrzycy ze względu na jej potencjalne działanie hipoglikemizujące i zwiększające działanie insuliny. Ponadto może zmniejszać wchłanianie glukozy w jelicie cienkim i obniżać ciśnienie krwi. Jednak dozwolone dawki stewii mogą nie wykazywać takich efektów. Swoje właściwości słodzące zawdzięcza zawartym glikozydom stewiolowym i to właśnie one wykorzystywane są do produkcji słodzików na jej bazie. Główną zaletą stewii jest jej wartość kaloryczna bliska zeru oraz słodkość 300-400 razy wyższa od tradycyjnego cukru. Dopuszczalne dzienne spożycie wynosi 0-4 mg/kg masy ciała, oznacza to że wyższe dawki tej substancji mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie. Ze względu na zachowanie stabilności w temperaturze do 200 stopni Celsjusza świetnie sprawdza się jako zamiennik sacharozy nie tylko do deserów na zimno, ale także w wypiekach. Na rynku można kupić zarówno krzew stewii, jej suszone liście oraz słodziki w postaci tabletek, jak i w formie płynnej.
Inulina
To polisacharyd pozyskiwany z roślin, zaliczany do frakcji błonnika rozpuszczalnego. Najbogatsze jej źródło stanowią korzenie cykorii, topinambur czy cebula, czosnek oraz banany. Ze względu na to, że nie podlega procesom trawienia, w niezmienionej formie dociera do jelita grubego, gdzie zostaje rozłożona przez bakterie jelitowe. Dzięki temu stanowi naturalny prebiotyk, odżywia mikrobiotę jelitową i wpływa na utrzymanie jej prawidłowego składu. Badania pokazują, że dodatek inuliny może zwiększać wchłanianie wapnia oraz magnezu. Jej wartość energetyczna wynosi około 1,5 kcal/g. Wykazuje także działanie zagęszczające, a po połączeniu z gorącym płynem przyjmuje konsystencję budyniu. Niestety jej słodkość jest niższa o około 70% od sacharozy i sam dodatek inuliny może nie wystarczać do uzyskania słodkiego smaku na satysfakcjonującym poziomie. Ponadto zalecana dawka tej substancji to około 8-10 g, większe ilości mogą wykazywać efekt przeczyszczający.
Fruktoza
Naturalnie występuje głównie w owocach, a także jest drugą obok glukozy składową sacharozy, czyli cukru, który kojarzymy głównie jako ten w cukiernicy. Swoją sławę jako zamiennik cukru zyskała dzięki niższemu indeksowi glikemicznemu i innej drodze metabolizmu niż glukoza przez co uważano, że nie będzie ona wpływała na stężenie glukozy we krwi. Niestety również podnosi jej stężenie i zwiększa wyrzut insuliny. Na rynku pojawiało się wiele produktów przeznaczonych dla diabetyków, które były słodzone fruktozą, w chwili obecnej wypierana jest ona przez słodziki syntetyczne, ksylitol czy stewie. Stosowanie fruktozy oprócz wpływu na gospodarkę węglowodanową może także pogarszać parametry lipidowe zwiększając stężenie triacylogliceroli.
Acesulfam K, Sacharyna, Aspartam
Acesulfam-K i Aspartam są około 200-razy słodsze, a sacharyna blisko 500-razy od sacharozy. Ich wartość energetyczna wynosi około 4 kcal/g, ale wykorzystuje się je w tak małych dawkach, że uznaje się je za bezkaloryczne. Intensywne substancje słodzące nie zwiększają stężenia glukozy we krwi.
Obecnie uważa się, że kontrolowane spożycie słodzików, zgodne z dopuszczalnym dziennym spożyciem (ADI), jest bezpieczne. Polskie Towarzystwo Diabetologiczne (PTD) potwierdza bezpieczeństwo ich stosowania i rekomenduje zastępowanie nimi sacharozy przez osoby z nadwagą i otyłością oraz zaburzeniami gospodarki węglowodanowej.
ADI dla asparatmu wynosi 0-40 mg/kg masy ciała, dla sacharyny 0-5 mg/kg, a dla acesulamu K 0-15 mg/kg masy ciała. Niebezpieczeństwo ich stosowania może wynikać z tego, iż producenci artykułów spożywczych, aby uzyskać pożądaną słodycz, często używają kilku substancji jednocześnie. Ponadto nie podają informacji na opakowaniu, ile danego słodzika znajduje się w produkcie. Spożywając kilka różnych sztucznie słodzonych produktów, konsument nie będzie miał świadomości ile tak naprawdę sztucznej substancji słodzącej spożył.
Podsumowanie
Na rynku obecnych jest wiele alternatyw dla tradycyjnego cukru. Znajdziemy te naturalne takie jak stewia czy ksylitol, ale także te syntetyczne jak acesulfam K czy aspartam. Większość z nich nie ma negatywnego wpływu na zdrowie i jest bezpieczna w stosowaniu. Warto jednak odzwyczajać się od słodkiego smaku i sięgać po alternatywne rozwiązania tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Piśmiennictwo
-
Mejia , Michelle Pearlman. Natural Alternative Sweeteners and Diabetes Management. Curr Diab Rep 2019; 21;19(12):142